Jak wykorzystać fusy z kawy? Cz. I - rośliny domowe i ogród
Co robisz z fusami z kawy? Zazwyczaj lądują w koszu na śmieci? My mamy dla nich inne zastosowanie! Czy wiesz, że kawa mielona może być doskonałym nawozem dla roślin? Dowiedz się, jak spożytkować fusy z kawy w ekologiczny sposób!
Bogactwo składników dla roślin!
Fosfor, magnez, potas, związki azotu, wapń, cynk, chrom, żelazo – wszystkie te związki występują w fusach po kawie! My delektujemy się smakiem i aromatem ulubionego espresso, a tymczasem okazuje się, że cenne składniki mogą być doskonałym nawozem dla roślin, zarówno tych domowych, jak i ogrodowych.
Zanim przejdziemy do konkretów, jak dokładnie przygotować nawóz, trzeba podkreślić, że kawa będzie służyła przede wszystkim roślinom kwasolubnym.
Przykłady domowych roślin kwasolubnych: anturium, azalie, kamelia, paprocie, fiołki afrykańskie, większość storczyków, kaktusy;
Przykłady ogrodowych roślin kwasolubnych: róże, hortensje, azalie, rododendrony, wrzosy, magnolie, tuje, fiołki ogrodowe;
Kiedy warto zastosować nawóz z kawy mielonej?
Jeżeli zauważysz, że na roślinach pojawiły się żółte lub rdzawe plamy, liście zaczynają żółknąć, na łodydze pojawiły się mszyce lub roślina nie kwitnie, warto sięgnąć po naturalny nawóz z fusów kawy mielonej. Nie ma znaczenia jaką kawę pijesz. Najlepiej sprawdzą się ziarna zmielone tuż przed zaparzeniem kawy, ponieważ zawierają najwięcej składników odżywczych.
Jak przygotować nawóz z fusów z kawy?
Fusy z kawy można rozsypać na powierzchni ziemi w stosunku 1 łyżka fusów do kilku łyżek ziemi.
Innym sposobem jest wymieszanie 1 porcji fusów z kawy z litrem wody. Taką mieszanką podlewaj rośliny ok. 2 razy w miesiącu.
Kawa odstrasza szkodniki
Zapach kawy skutecznie odstrasza m.in. ślimaki czy mrówki! Wystarczy spryskać liście roślin schłodzonym naparem świeżej kawy lub rozłożyć na powierzchni ziemi fusy z kawy.
Mamy nadzieję, że nasze wskazówki przydadzą Ci się w uprawach, a przy okazji wprowadzisz do swojego życia dobre praktyki zero waste. I jeszcze coś! Kawa w pięknym ogrodzie to podwójna przyjemność! Zatem do dzieła ;)